Zimowe
zajęcia podczas pierwszego semestru. Senna atmosfera wypełniona głosem 老师(lǎoshī)1 i skrobaniem ołówków.
Me Gusta karmi pod stołem Pou a ja staram się wytłumaczyć mojemu mózgowi, że to
co teraz robimy jest ważne. Niestety jestem na straconej pozycji. Powoli
oddalam się na manowce…
Nie minęło
wiele czasu od tamtych chwil jednak wydają się teraz czymś niesamowicie
odległym. Zapewne dlatego, że z tamtych
wspomnień emanuje spokój i beztroska studenckiego życia. Teraz już coraz mocniej
czujemy oddech sesji na karku. Wszyscy wiemy, że sesja to nic innego jak skrót (SESJA). Pełna nazwa brzmi System Eliminacji Studentów Jest Aktywny, więc jest
się czego bać.
1nauczyciel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz